Niestety
z powodu obostrzeń pandemicznych
kolejny rok nie udało nam się zrealizować Rajdu Sztaudyngerowskiego ani
Salonu
Artystycznego. Jedyną imprezą, która
wpisała się w tym roku w obchody 50 rocznicy śmierci Jana Sztaudyngera było
przedstawienie
(też z rocznym poślizgiem) Samozwańczej Grupy Parateatralnej
Projekt_OR „Zanim się opamiętasz”. W
przedstawieniu
wykorzystane zostały fraszki Jana Sztaudyngera, które
podkreślały poszczególne
etapy w życiu człowieka. Poniżej przytaczamy fraszki w takiej kolejności w jakiej pojawiały
się w
trakcie przedstawienia.
Cóż mi tam
Cóż mi tam boskie
najstraszniejsze gniewy,
Bóg Adamowi raj
wziął, nie wziął Ewy.
Różnice
Oj, różni ci się, różni chłopak od dziewczyny,
Tak jak się różni
koń od koniczyny.
Podarki niekompletne
Dała się lubić, kochać się dała
I tylko siebie
dać mi nie chciała.
Nie pytaj
Nie pytaj pani,
gdy kocha o lata,
Każda, gdy kocha,
robi się smarkata.
Najmilsza lektura
Najmilsza chyba
taka lektura:
Wyczytać z oczu,
że cię pragnie która.
Amor
Amor – to jest
naturalne – lubi czyny amoralne
Miłość
Wdzięczność bez
granic,
za wszystko i za
nic.
Smaki
Usta słodkie,
humor kwaśny, cena słona
Oto w trzech
smakach cała ona.
Galop
Człek jej się dobrze przyjrzeć nie zdąży,
A ona w ciąży !
Oda do młodości
Młodość jest
wyborną rzeczą,
tylko młodzi temu
przeczą.
Młodość
Młodością jak
liśćmi się szasta,
ale młodość nie
odrasta.
Zaufanie
Do rządu,
nierządu i pogody
zaufanie ma tylko
młody.
Można.
Można się nieraz
udławić jak ością.
Czyimś lenistwem
lub nadgorliwością
Amplitudy ludzi.
Dziwne bywają
amplitudy ludzi.
Jednych
podgrzewać trzeba, drugich studzić.
Co może wódka
Mówił ksiądz
młodej parze – przyjaciele moi
Ten węzeł dwie
rodziny w jedną całość spoi
Święta racja – z
okazji, że mąż bierze żonę
Do wieczora
rodziny były już spojone.
Wyznanie
żony.
Mąż działa mi bez przerwy.
Raz na zmysły, raz na nerwy.
Trudności.
W sporach z żoną
ona sędzią jest i stroną.
***
Nie da Ci ojciec nie da Ci matka,
tego co może dać ci sąsiadka.
Drążenie
Zmartwienie kropelkami w serce
ludzkie ciecze,
A przecież nie jest skałą – to serce
człowiecze.
Trzeba mieć odwagę się starzeć
Po drabinie degrengolady
Dostojnie schodzę na dziady.
O swoim sercu
Zegar w kieszeni, serce w piersi tyka
Jak długo będzie współgrać ta muzyka?
Gdy mi
opadają skrzydła.
Gdy mi opadają skrzydła,
stawiam sobie bańki z mydła.
Lekarstwa.
Wdzięk małych, miłych, prostych rzeczy,
po wielkich klęskach serce leczy.
Carpe diem.
Cóż bardziej nam życie umili.
Niż zdolność chwytania chwili.
Nieszczęsna
dola.
Nieszczęsna dola człowieka.
Jutro go goni- wczoraj mu ucieka.
Doświadczenie.
Doświadczenie, ten dar nieba,
masz, gdy go ci już nie trzeba.
***
Mimo najszybszych samolotów,
do wczoraj nie ma już powrotu.
Fraszka, która
stała się motywem przewodnim i osnową przedstawienia:
Zanim się
opamiętasz
Zanim się opamiętasz,
kołyska, ołtarz, cmentarz,
i robisz smutne odkrycie,
że to już całe życie.
|