W nocy z 3 na 4 czerwca miało miejsce Pierwsze Nocne (a w zasadzie wieczorno – nocne) Przejście Dużą Trasą Sztaudyngerowską. Wzięły w nim udział 24 osoby, nauczyciele i uczniowie (obecni i byli) Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Mistrzostwa Sportowego im. Jana Sztaudyngera w Szklarskiej Porębie. Rajd rozpoczęliśmy o godzinie 19-tej, wcześnie ze względu na zaplanowane na następny dzień obowiązki uczestników. Piękna pogoda sprawiła, że czołówek i latarek nie potrzebowaliśmy przez pierwsze 3 godziny marszu. Podejście pod Wysoki Kamień odbyło się już przy „sztucznym świetle”. Na szczycie mieliśmy krótki odpoczynek przeznaczony głównie na zmianę lekko przepoconej odzieży... Zejście do Szklarskiej Poręby Dolnej, potem dojście na Chybotek i Złoty Widok było największą atrakcją ze względu na absolutne ciemności, rozświetlane nieco naszymi czołówkami. Każdy po drodze miał chwile słabości, zdarzyły się otarcia, ale wszyscy szczęśliwie dotarli do mety. Kilka osób, którym znudził się marsz – wbiegło na Wysoki Kamień. Byli i tacy, którzy postanowili przebiec ostatnie kilkaset metrów rajdu. Kondycja i dobry humor nie opuściły nikogo do końca. Czas przejścia grupy to niecałe 7 godzin, co jak na razie jest rekordem 27-kilometrowej Trasy. Pan Maciej Koziński (25-ty uczestnik), któremu bardzo się spieszyło i niestety nie miał czasu na marsz, przebiegł całą Trasę w czasie 3,5 godziny.
Uczestnicy Przejścia (kolejność przypadkowa): Joanna Krawietz, Marzena Filusz, Mirosław Hochół, Krzysztof Grabski, Artur Leszczawski, Dawid Leszczawski, Rafał Leszczawski, Ewa Buchla, Iga Kordasiewicz, Martyna Kiliś, Kaja Wybiera, Iza Kłosowicz, Aleksandra Korońska, Kamil Budzyński, Patryk Gorzelańczyk, Adam Kołoda, Natalia Kubińska, Katarzyna Wołoszyn, Oliwia Orchowska, Krzysztof Pasek, Marta Policht, Tomasz Trzak, Krzysztof Krawiec, Maciej Bieńkowski.
Co będzie dalej z Przejściami? Poczekamy do zimy...
Artur Leszczawski (tekst, zdjęcia, pomysł)