powrót   kultura >>          powrót -  inne artykuły >>         strona główna  >>
   
           "Gorąco polecam" - Maciej Dymarski     -  cykl artykułów w LO-zetce  

      6 - m.in. Hans Hellmut Kirst

W ostatnim artykule stwierdziłem, że sam siebie namówiłem do czytania książek polecanych w tej rubryce, to prawda, ale okazuje się, że nie tylko siebie.
Z przyjemnością obserwuję, że "Pachnidło" cały czas wędruje z rąk do rąk kolejnych czytelników, pięcioksiąg Sapkowskiego ( a jesteśmy w na etapie wchodzenia na ekrany "Wiedźmina") również znajduje swoich "czytaczy".
Więc jest dobrze ?
No, może nieźle.

Są jeszcze ludzie, którzy potrafią znajdować przyjemność w przebywaniu na stronach krainy czarnej czcionki.

Zerknąłem dzisiaj na naszą półkę w bibliotece "Gorąco polecam" i zauważyłem autora, którego jeszcze nie zdążyłem ( o ile mnie pamięć nie myli ) w tej rubryce polecić.
Hans Hellmut Kirst bo o nim chcę napisać, jest pisarzem niemieckim poruszającym w swoich książkach zasadniczy problem : winę Niemców za zdarzenia , które się rozegrały w Europie XX wieku.
Czy winien był absolutnie cały naród, bez żadnego wyjątku ?
Czy istotnie nikt nie usiłował przeciwstawić się złu ?

Pierwsza z polecanych przeze mnie jego książek to "Bunt żołnierzy" . Osią całej akcji jest zamach na Hitlera -wydarzenie z 20 lipca 1944 roku. Powieść trzyma się faktów, ale nie jest typem lekko fabularyzowanego dokumentu. Można w niej znaleźć wartką akcję. Pierwowzorem głównej postaci jest uczestnik spisku - von der Schulenburg. Widać również, że autor bardzo mocno angażuje się w piętnowanie totalitaryzmu i uniformizacji. Dla kogoś kto interesuje się historią współczesną pozycja jest warta przeczytania.

Drugą książką Kirsta, która stoi na wspomnianej powyżej półce w bibliotece jest trzytomowa powieść o dość dziwnym dla nas tytule "08/15" . Treść książki jest równie "wojskowa" jak i jej tytuł. Cyfry te określają wzór karabinu maszynowego systemu Maxim , który dwukrotnie unowocześniano - w 1908 i w 1915 roku. Mimo zmian, konstrukcja pozostała w zasadzie taka sama i w związku z tym określenie "Null-acht-Fünfzehn" (zero-osiem-piętnaście) nabrało idiomatycznego znaczenia w potocznym języku niemieckim.
Oznacza mniej więcej "to samo" czy "według starego schematu". Kirst chciał przez to powiedzieć ,że Niemcy tworząc III Rzeszę nie zrobili właściwie nic nowego, postępowali według starej zasady kontynuując niechlubne tradycje czasów wilhelmowskich. Często literatura wykorzystuje takie idiomy lub wręcz je tworzy i przechodzą one do języka potocznego.

Dobrze jest więc znać literaturę swojego kraju i nie tylko swojego , bo często w rozmowie ludzie inteligentni wykorzystują tytuły czy fragmenty utworów a myślę ,że byłoby dobrze gdybyśmy do takich mogli się zaliczyć i nie robili wielkich oczu gdy ktoś zagadnie w kuluarach sejmowych ( a przecież na pewno ktoś z nas kiedyś zasiądzie w ławach sejmowych ) :

Co tam panie w polityce ?

a inny ktoś mu odpowie :

Chińczycy trzymają się mocno.

( skąd pochodzą te cytaty ? )

Czy na pytanie: - Co słychać ?
Usłyszymy :
- Na zachodzie bez zmian .
( to jest akurat tytuł książki również niemieckiego autora, autora, który zagościł już na łamach tej rubryki) . Można by zapytać czytelników o kogo chodzi i potraktować to jako quiz, ale czytelnicy są bardzo niemrawi i raczej trudno się spodziewać odpowiedzi. Ostatnia ankieta została wypełniona tylko w kilku egzemplarzach a na konkurs z Dnia Dziecka nie wpłynęła żadna odpowiedź. Czy się czepiam ? Może ? A może trzeba inaczej , a więc :

Czy wspomnianym wyżej autorem jest :
               A - Remarque
a może     B - Remarque
a może     C- Remarque
wybierz jedną z trzech możliwych odpowiedzi,
w razie gdybyś się wahał, zawsze możesz zadzwonić do przyjaciela.

Maciej Dymarski